Magia krwi – Dolnośląskie – Książki dla młodzieży
8,73 zł
Mądrości z książki dla młodzież
„A słowa to najbardziej precyzyjne narzędzia, za pomocą których możemy wmówić naszym umysłom, że magia jest możliwa.” (str. 356)
Przeprowadzka do nowego miejsca
Nicholas przeprowadza się wraz z ojcem i z jego nową żoną do domu nieżyjącego dziadka, który zapisał chłopakowi całą posiadłość. Po kłótni z macochą wychodzi z domu i idzie na cmentarz. Tam po raz pierwszy widzi i poznaje Sillę.
Nastolatkowie są sobą zauroczeni. Razem próbują zrozumieć magię. Wszystko się komplikuje kiedy na grobie rodziców dziewczyny, ktoś kreśli runy opętania. Od tej chwili Silla, Nicholas i Reese próbują odnaleźć czarownika i dowiedzieć się kto chce zniszczyć ich rodzinę.
Brak słów na to co przeżyli bohaterowie tej książki
„Nie wiem jak to ci to opisać…nagle zrozumiałem wiele rzeczy. I…-zamknął oczy- kolory…drzewa miały tysiąc odcieni zieleni, a niebo…niebo… Nie niebieskie, tylko niebiesko-srebrno-biało-zielono-niebieskie. Nie ma na to słowa. Wiatr szumi ci w piórach, latasz, kołujesz,wirujesz,spadasz i podlatujesz, zawsze wiesz, co się dzieję, gdzie są chmury, czy nie jesteś za wysoko”
Lekka książka dla młodzieży
Narracja prowadzona jest w dwóch perspektyw, Nicholasa i Silii. Możemy lepiej poznać głównych bohaterów. Problem polegał na tym, że autorka skupia się tylko na nich. Nie mamy szansy lepiej poznać innych postaci. Co do głównej postaci, jest niestety obojętna dla czytelnika. Nie wzbudza żadnych emocji, po prostu była. Irytujące jest to ciągłe zakładanie jej „masek”. Jedyne co może się w niej podobać, to ten jej upór, aby ochronić swoich najbliższych i zachować dobre imię zmarłych rodziców. Co do Nicholsa, też nie sprawia o zawrót głowy. Denerwujące jest to, że chłopak ciągle wałkował dwa tematy: jak bardzo nie do zniesienia jest macocha i jak mocno jest zły na swoją biologiczną matkę.
„W słońcu jej skóra wyglądała blado, niemal przezroczyście. W tej chwili liczyło się tylko to, że się w niej zakochuje, a nie – dlaczego”
Podsumowując „Magia krwi” autorstwa Tessy Gratton to przeciętna książka dla młodzieży, która nie sprawia, że można dostać przez nią palpitacji serca. Idealna jako niezobowiązująca i lekka historia na odprężenie. Napisana została prostym i przyjemnym językiem, skierowanym głównie dla młodzieży. Powieść na pewno odnajdzie swoich zwolenników.
