Perfumy

Skąd się wzięły perfumy?

Słowo perfumy znane jest człowiekowi od bardzo dawna. Pochodzi ono od łacińskich słów per fumum, co w tłumaczeniu oznacza przez dym. Określanie tym słowem substancji zapachowych przypisuje się temu, że prawdopodobnie pierwsze doświadczania z przyjemnymi zapachami ludzie zdobywali plac aromatyczne gatunki drewna, żywic i mieszanek ziołowych. Dym z ognisk uznawany wiec jest za pierwszy zapach, który został wytworzony przez człowieka.

Pierwsze perfumy

Stworzenie pięknych zapachów nie wystarczyło człowiekowi. Zachłanny, chciał on je utrwalić i zabrać je ze sobą. Rozwiązaniem miały być perfumy. Pierwsze udokumentowane ślady wykorzystania pierwszych substancji zapachowych – perfum i wonnych olejków odnotowaniu w starożytnym Egipcie. Wtedy to wonne substancje miały ogromne znaczenie religijne i postrzegane były jako pot bogów. W starożytnym Egipcie perfumy wykorzystywane były do rytuałów pogrzebowych oraz ceremonii religijnych. Podobne zastosowanie miały one na Dalekim Wschodzie oraz w starożytnej Grecji. Oznacza to, że pierwsze perfumy nie były przeznaczone dla mas, a pospólstwo nie miało do nich dostępu.

Perfumy wkraczają na salony

Praktycznym wykorzystaniem pachnideł w szerokim zakresie zaczęto się interesować dopiero w średniowieczu. Aromaty doceniała przede wszystkim medycyna. Mieszanki zapachów, szczególnie iłowych lekarze stosowali do leczenia niektórych dolegliwości. Perfumy w średniowieczu uważano również za środek ochronny przeciw tzw. morowemu powietrzu. Pachnidła w wiekach ciemnych tworzono z ziół i kwiatów. Do tworzenia zapachów wykorzystywano też ambrę, piżmo o cywetę.

Przełom w perfumiarstwie

Za okres przełomowy dla perfum uważa się renesans. Od XV wieku po perfumy i mieszanki zapachowe zaczęto sięgać powszechnie. Nie mogło ich zabraknąć w bogatych domach. Szlachta, magnaci czy królowie perfumowana się codziennie. Perfumy miały maskować nieprzyjemny zapach ciała (w renesansie codzienne kąpiele uważano za zbyt niebezpieczne dla zdrowia). W renesansowych perfumeriach do tworzenia pachnideł wykorzystywano głównie piżmo, bursztyn, jaśmin i tuberozie.

Paryż i perfumy

Kojarzenie perfum z Paryżem jest jak najbardziej właściwe. Miasto to uważane jest za perfumeryjną stolicę świata i nic dziwnego, bowiem to właśnie tam pachnidła wytwarzano masowo. W Paryżu działali uzdolnieni chemicy i farmaceuci, którzy poszukiwali wciąż nowych mieszanek zapachowych. Ma tej bazie przemysł perfumeryjny zaczął ewoluować. W XVII do produkcji perfum stosowano tylko składniki naturalne, a już w XIX wieku rozpoczęła się produkcja perfum z substancji syntetycznych – trwalszych i tańszych. To właśnie w tym czasie i w tym mieście powstały pierwsze wielkie domy perfumeryjne znane do dziś.

Jak tworzy się perfumy?

Tworzenie perfum po dziś dzień uważane jest za sztukę. Jej tajniki znane są tylko wybranym. Współczesne kompozycje zapachowe to mieszanka naturalnych i syntetycznych substancji zapachowych, które dobrane są tak, aby środek zapachowy był odpowiednio lotny, trwały i bezpieczny dla skóry.

Twórcy perfum wyróżniają aż 16 rodzin zapachowych. Można wśród z nich znaleźć m.in. rodzinę: cytrusowa, kwiatowa, owocowa, aldehydowa, ziołowa, polna, morska, zieleń, leśna, miętowa, mchowa, drzewna, balsamiczno-ambrowa, zwierzęca, korzenna, parafarmaceutyczna.  Kompozycja zapachowe zawsze złożona jest z trzech otrzymanych w jednej tonacji zapachowej nut, które się uzupełniają.

Nuty zapachowe perfum

Pierwszą i główną nutą jest nuta głowy, inaczej nazywa nutą górną lub wysoką. Składa się ona z substancji najbardziej lotnych i pachnących najintensywniej. Zapach tej nuty wyczuwalny jest od razu po otwarciu flakonika z perfumami, ale po wtarciu pachnidła w skórę, szybko zanika – utrzymuje się na skórze do pół godziny. Jest ona odpowiedzialna za pierwsze wrażania.

Kolejna jest nuta serca, środka. Wyczuwa się ją później i pozostaje na skórze na dłużej. Nuta serca stanowi główny motyw kompozycji zapachowej. Jest ona cieplejsza i cięższa od nuty głowy i utrzymuje się na skórze godzinę – dwie.

Ostania jest nuta bazowa, końcowa. To ta najtrwalsza, a przez to nazywaną nutą głębi perfum. Zawiera ona utrwalacze będące substancjami odgrywającymi podstawową rolę przy właściwym utrzymaniu się zapachu na skórze. Od nuty bazowej rozpoczyna się tworzenie perfum.

Proporcje pomiędzy poszczególnymi nutami zapachowymi mogą się zmieniać i w tym właśnie tkwi tajemnica perfum.